sobota, 4 maja 2013

Czerwone maki

Od zawsze lubiłam motyw maków, zwłaszcza na filiżankach i obrazach. Postanowiłam zrobić świeczniki na świeczki typu tealight w kształcie kwiatów maku. Udało mi się nawet zagiąć jeden płatek :) Maki wykonałam z jasnej gliny szamotowej, którą najbardziej lubię. Uważam, że jest dobra prawie do wszystkiego. Są szkliwione piękną czerwienią, która nie do końca pokrywa glinę, przez co tworzy ciekawe przetarcia. Nie jest to może typowy makowy kolor, bo z kolorem maków bardziej kojarzy mi się cynober. Ale mam już zamówienie na miseczkę w kształcie kwiatu maku, więc poszkliwię ją bardziej "makowym" kolorem. 




Dziś pogoda dopisała, choć po wczorajszym pochmurnym dniu nie spodziewałam się tego. Wybrałam się na objazdowo-rowerową wycieczkę. Poniżej zdjęcie z "trasy" :)


2 komentarze:

  1. Mieszkam na wsi więc maki są szczególnie bliskie memu sercu :) Przepiękne miseczki, Ty to masz pomysły kobieto :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziękuję :) Miło słyszeć. Ja najchętniej wszystko miałabym w makach :)

    OdpowiedzUsuń